Projekt i realizacja strony: Maria Czubek





Karolek powiedziałby o sobie

Chodzę już do szkoły. Bardzo ją lubię. Wszyscy mnie tam znają. Ja też wszystkich znam. Moja babcia mówi, że uczniowie nigdy tak serdecznie nie witali jej po wakacjach jak ja swoich nauczycieli.

Czy wiesz, kto to jest "rówieśnik"? To ktoś, kto chce się z tobą bawić. W mojej szkole są prawie sami rówieśnicy. Zastanawiam się, czy moja Pani, która musi się bardzo napracować, żebym coś zrobił, też jest rówieśnikiem… Pani się cieszy, że rozwijam kompetencje szkolne – umiem sam chodzić, umiem komunikować podstawowe potrzeby, staram się umieć skupić, staram się zainteresować zadaniami proponowanymi przez Panią, dogaduję się z kolegami…

Od roku noszę okulary. Ponoć dodają mi uroku. Urok mi się poprawił. : )

Tak bardzo lubię, gdy wszystko jest na swoim miejscu, że zdarza mi się włożyć brudną łyżkę do szuflady. Mamy nie cieszą porządki, ale to, że potrafię dojść do szuflady i ją otworzyć. Wiesz, że to naprawdę jest wyzwanie?

Lubię też, gdy wszyscy są w domu – mama, tata, babcia, dziadek, ciocia i pies, a jeszcze lepiej psy (jeden przyjeżdża do mnie znad morza).

Mam w życiu wiele radości. Podczas Pierwszej Komunii Św. ze szczęścia tańczyłem w kościele. Byłem najbardziej eleganckim mężczyzną. Rodzice sprawili mi nową marynarkę i muszkę. Nie chciałem ich zdjąć nawet przy deserze.

Są takie osoby, które planują zacząć chodzić z kijkami od jutra. Ja nie planuję, po prostu prawie codziennie ćwiczę. Podczas turnusów rehabilitacyjnych ćwiczę kilka godzin dziennie. Nie lubię bajek, za to oglądam dwa konkursy - Jeden z dziesięciu i Jaka to melodia?. W tym przypominam tatę.

Chyba następnym razem nie wystąpię już w kostiumie kominiarza, chociaż ciągle lubię wierszyk Idzie kominiarz po drabinie... Trochę urosłem...






Karolek
o sobie


Album

Rodzice
o Karolku


Osiągnięcia
Karolka


1%